środa, 21 października 2009

Lobuche 4920 m. npm

Doszliśmy z Thukli bez problemów. Lobuche wygląda trochę jak plac budowy. Poprawiana jest obecna infrastruktura (kilka lodge'y), natomiast nie powstają nowe. Poszedłem trochę się poaklimatyzować. Niedaleko od Lobuche, trochę w bok od szlaku stoi włoska stacja badawcza w dachem w formie piramidy obłożonej ogniwami słonecznymi. Jest tu też hotel. Dotarłem do wysokości 5000 m. npm i wróciłem. W międzyczasie obok Lobuche wyrosły miasteczka namiotowe. Dotarła też grupa trekkingowa prowadzona przez jednego ze znanych polskich himalaistów.
Tu nie było szansy na pokój indywidualny. Jestem w czwórce oddzielonej od jadalni tylko kotarą. Zobaczymy, co przyniesie noc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz